Zrób to sam - DIY - Prosta dekoracja z użyciem słoików



Od dłuższego czasu chciałam zrobić jakąś ciekawą dekorację do mojego pokoju. Odkąd drastycznie zmieniłam kolor ścian na biały, staram się aby każdy element był dobrze przemyślany i nie tworzył ''bałaganu''. Wspominałam o tym we wcześniejszych wpisach. Biały jest trudnym kolorem. Im dłużej go mam, tym bardziej zauważam, jak mało rzeczy do niego pasuje. Kolory muszę dobierać bardzo ostrożnie, aby nie było ich za dużo. Pokój dekoruję powoli, żeby wszystko do siebie pasowało. Niedawno pokazałam Wam jak położyć fototapetę - to pierwsza przemyślana dekoracja. Dzisiaj zobaczycie jak wykonać banalnie prostą ozdobę ze zwykłych słoików.




Do tego projektu potrzebne będą zwykłe słoiki. Na pewno takie macie. Należy je pomalować (na zewnątrz) zwykłą farbą do ścian. Ma być dobrze kryjąca. Ja użyłam lateksowej - matowej farby i myślę, że taka będzie najlepsza. Jeżeli jest gęsta, wystarczą dwie cienkie warstwy. Jednak z użyciem rzadkiej farby, do pełnego krycia potrzebne będą trzy, a nawet cztery warstwy, co wydłuża czas wysychania.  Jeśli chodzi o kolory, wybór jest naprawdę dowolny, zależny od waszych preferencji i od tego co macie pod ręką :) Jeśli malujecie więcej niż dwa słoiki, polecam użyć dwóch (lub więcej) kolorów. W moim przypadku dwa pomalowałam na beżowo a jeden w ciemnym fioletowo-różowym kolorze - dla kontrastu. Ta ciemna farba jest właśnie bardzo rzadka i jak już wspomniałam - potrzebne były trzy warstwy, a czas wysychania znacznie się wydłużył.



Kiedy nasze słoiki są już całkowicie suche, możemy przystąpić do najlepszej części - ozdabiania. Najważniejszą rzeczą jakiej potrzebujecie jest pistolet do klejenia na gorąco. Można go kupić w każdym markecie budowlanym, a czasami w Lidlu. Ceny są różne, ale najczęściej kosztuje ok. 30 zł. Do pistoletu używamy specjalnych wkładów. Dostępne są różne kleje w zależności od przeznaczenia - do papieru, do metalu, uniwersalny itd. Ja używam kleju uniwersalnego. Jest przezroczysty i nadaje się naprawdę do wszystkiego. 

Na przygotowany słoik, nałożyłam (naokoło) dosyć grubą warstwę kleju. Następnie szybko ''wtopiłam'' odmierzony sznurek w to miejsce.








Tak samo zrobiłam z moimi perełkami, a niepotrzebną część obcięłam po prostu nożyczkami.





Na ciemny słoik przykleiłam jeszcze samodzielnie wykonaną kokardkę z filcu :) i w sumie to GOTOWE! Słoików używam do kwiatów, które pięknie się w nich prezentują. Oczywiście można wykorzystać je do trzymania pędzli do makijażu albo przyborów do pisania. Możliwości są ogromne.




Proste prawda? Poniżej mam dla Was obrazkową instrukcję, którą możecie przypiąć na pinteresta. Jak to zrobić? - najechać myszką na zdjęcie - w lewym, górnym rogu jest przycisk ''PIN IT''.


To wszystko na dziś! Jeżeli wpis Ci się spodobał i chcesz być na bieżąco, dodaj Urodelle do obserwacji z konta Google. Możesz również obserwować mnie na Facebooku, Instagramie i Pintereście!


10 komentarzy:

  1. Przepięknie to wyszło, uwielbiam posty DIY, jednak sama zbytnio nie mam czasu.
    http://insigne-lifestyl4you.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Całość bez wysychania farby oczywiście, zajęła ok. 20 minut :D

      Usuń
  2. Chyba się zakochałam :) Przecudowne słoiczki, jedno z lepszych DIY jakie widziałam :)
    Mój blog :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło i zachęcam do wykonania swoich :)

      Usuń
  3. Wspaniały pomysł! Akurat maluje pokoj, przyda sie cos nowego :)
    http://wgnadii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Efekt piękny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zainteresowałem się ostatnio ekologicznymi rozwiązaniami w meblarstwie ogrodowym i odkryłem na https://ogrodolandia.pl/komplety-ogrodowe fantastyczne komplety wykonane z odnawialnych materiałów. To świetny sposób na dodanie zielonego akcentu do ogrodu.

    OdpowiedzUsuń