Przepis na domowy peeling kokosowo-pomarańczowy

Peeling kokosowo-pomarańczowy - PRZEPIS
Większość z nas już wróciła ze słonecznych urlopów, a nawet dawno już o nich zapomniała. Wielu nie szczędziło sobie słonecznych ekspozycji i morskich, słonych kąpieli. Bardzo dobrze! Od tego są wakacje. Może nie pochwalam smażenia skóry, bez jej odpowiedniej ochrony, ale raz na rok to całkiem drobny ''wybryk''. Czy spędzamy letnie, słoneczne miesiące z głową czy nie, skóra niewątpliwie potrzebuje odpowiedniej regeneracji i pielęgnacji. Pierwszą, najważniejszą czynnością z naszej strony jest PEELING. Bez tego czynu nasza skóra nie będzie mogła szybko się regenerować, jak i przyjąć kosmetyków kondycjonujących. Półki sklepowe są po brzegi wypełnione gotowymi, kuszącymi preparatami peelingującymi, jednak zawsze możemy zrobić swój DOMOWY peeling, jak najbardziej naturalny. 

Produkowanie własnych kosmetyków to dla mnie ogromna frajda. Tworzenie receptury, mieszanie, dodawanie szczypty tego i tamtego to coś fantastycznego. Tworzymy coś swojego. Dostosowujemy do własnych potrzeb, a potem używamy i wyciągamy z tego wnioski. Jakbyśmy chcieli zrecenzować produkt jakiejś firmy. Różnica jest taka, że to my kontrolujemy jakość danego kosmetyku i zawsze możemy go zmienić w zależności od potrzeby. 

DIY Peeling kokosowo-pomarańczowy








 .
Kolejną zaletą jest fakt, iż produkt będzie całkowicie naturalny. Oczywiście, w tym wpisie mówimy o peelingu, gdzie za bardzo się nie da zrobić z tego chemii. Dzisiaj przygotowałam dla Was recepturę, z której korzystam wiele lat i jestem bardzo zadowolona. Potrzebujemy tylko trzech składników. Naszym zdzierakiem będzie najzwyklejszy biały cukier. Składnikiem wiążącym będzie nierafinowany olej kokosowy. Dlaczego powinniśmy wybrać właśnie taki? Najbardziej oczywistym powodem będzie jego naturalność, rzecz jasna :) Nieprzetworzona forma oleju, pozostawia w nim najwięcej składników odżywczych, które nawilżą, zabezpieczą i zregenerują skórę. Drugą ważną kwestią, działającą na nasze zmysły i ogólne samopoczucie, jest zapach. Tylko nierafinowane oleje posiadają swą naturalną woń, w tym przypadku kokosową. Nasz ostatni składnik to olejek eteryczny z pomarańczy, dodany głównie jako zapach, lecz nie brakuje mu innych właściwości.  Działa uspokajająco, łagodzi objawy stresu, poprawia samopoczucie. W pielęgnacji działa oczyszczająco i przeciwzapalnie. Pomaga w walce z cellulitem. Olej kokosowy i olejek eteryczny ''dorwałam'' podczas mojej indyjskiej przygody ;)

Olej kokosowy, olejek pomarańczowy


PEELING KOKOSOWO-POMARAŃCZOWY 

Składniki:
  • 1/2 szklanki nierafinowanego oleju kokosowego
  • 1/2 szklanki białego cukru
  • 15 kropel olejku eterycznego z pomarańczy (opcjonalnie - startą skórkę z pomarańczy) 

 Wykonanie:

1 sposób - Umieszczamy wszystkie składniki w misce, mieszamy i gotowe.
2 sposób (zalecane) - W misce umieszczany olej i cukier. Ręcznym mikserem ubijamy składniki do uzyskania puszystej masy - tak samo jakbyśmy ucierali masło z cukrem do ciast :) Dodajemy olejek z pomarańczy i mieszamy.

Ubicie oleju z cukrem, nada peelingowi puszystość i lekkość. Podczas stosowania, będzie lepiej przyczepiał się do skóry i ''nie uciekał'' z dłoni. 

Przepis na peeling kokosowo pomarańczowy

















Otrzymany kosmetyk musimy przetransportować do metalowego lub szklanego pojemniczka, po uprzednim jego wyparzeniu i zdezynfekowaniu (może być zwykły alkohol). Higieniczne warunki pracy są bardzo ważne w produkcji kosmetyków, aby ten wytrzymał dłużej niż tydzień. Żywotność tego peelingu to mniej więcej 2 miesiące w chłodnym, suchym miejscu. Niestety z tym chłodem lepiej nie przesadzać, gdyż olej kokosowy po prostu twardnieję poniżej 22-23 stopni, a wtedy straci swoją puszystość.

Peeling kokosowo-pomarańczowy
Otrzymany peeling polecam stosować 1-2 razy w tygodniu. Intensywność ścierania jest średnia, dzięki proporcji oleju do cukru.

 Mam nadzieję, że spróbujecie zrobić taki peeling i jak najbardziej czekam na Wasze relacje :))

4 komentarze:

  1. Super pomysł, na pewno skorzystam jesli znajdę olejek eteryczny z pomarańczy :D Ja sama przygotowuje peeling kawowy. Pozdrawiam serdecznie i również zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamiast olejku można użyć startej skórki z pomarańczy, lecz kosmetyk będzie miał krótszy termin ważności :)

      Usuń
  2. Ciekawy przepis! Muszę sama spróbować ten peeling :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń