Zrób to sam - Intensywny leczniczy olejek na zaskórniki i trądzik

Olejek na zaskórniki i trądzik  - olejek pichtowy i eukaliptusowy
W dzisiejszych czasach  zanieczyszczona skóra to problem znany chyba wszystkim, bez względu na wiek lub płeć. Zaskórniki czy trądzik wywołane są często przez zmiany hormonalne, choroby czy okres dojrzewania. Często jednak przyczyną jest zanieczyszczenie środowiska lub kosmetyki do makijażu i pielęgnacji. Te dwie przyczyny są zwykle przejściowe i łatwo się ich pozbyć (lub wyleczyć), stosując odpowiednią pielęgnację w domu. Jeśli dbasz o zmywanie makijażu, regularne złuszczanie naskórka i unikanie kosmetyków, które ''zapychają'', a mimo wszystko nie radzisz sobie z drażniącymi czarnymi kropkami na nosie i wyskakującymi ''bombami'', to z całego serca mogę Ci zaproponować ten olejek, który zrobisz samodzielnie w domu.


Nazwa tego olejku nie jest przypadkowa. Posiada on kilka ważnych właściwości i zastosowań. Docelowo służy do oczyszczania/przecierania zaskórników, a nawet stanów zapalnych, ropnych. Można również użyć go na skórę głowy, różne choroby skóry, ale o tym napiszę na końcu. 

Co będzie nam potrzebne do wykonania magicznego olejku?  - Oleje, które oczywiście można dowolnie zamienić. Przy zakupie ważne jest to, żeby wybierać czyste oleje nierafinowane i tłoczone na zimno. Pamiętajmy, że takie są najlepszej jakości. Głównymi elementami receptury będą olejki eteryczne - eukaliptusowy i pichtowy. 

Olejek leczniczy na trądzik i zaskóniki


Olej lniany - Aktualnie jest to mój ulubiony olej do pielęgnacji. Używam go naprawdę do wszystkiego.  Oczywiście nie mogło go zabraknąć w tym kosmetyku. Bogaty w kwasy omega - 3, jest zbawienny dla suchej, podrażnionej skóry. Doskonały dla cer trądzikowych, tłustych, ze względu na działanie przeciwzapalne i łagodzące. Nie zapycha gruczołów i idealnie chroni skórę. Polecany przy pielęgnacji skóry z łuszczycą, atopowym zapaleniem skóry.

Olej lniany nierafinowany, zimnotłoczony

Olej awokado - Kolejny cudowny olej. Zawiera kwasy omega - 3 i antyoksydanty. Działa nawilżająco, zmiękczająco i łagodząco na skórę. Poprawia jej elastyczność.

Olejek pichtowy - Agent numer 1 - O pięknym zapachu jodły, który jest bardzo autentyczny, leśny. Jego działanie jest bardzo wszechstronne - zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne. W tym przypadku interesuje nas to drugie. Olejek wykazuje właściwości : przeciwzapalne, odkażające, przeciwgrzybiczne, przeciwpierwotniakowe, przeciwświądowe, przeciwbakteryjne. Na pewno wiele z Was słyszało, jak znakomicie radzi sobie z zaskórnikami, dzięki jego silnie oczyszczającej mocy. Znakomicie również sprawdza się w stanach zapalnych, trądzikowych. Łagodzi zmiany łuszczycowe. Przyśpiesza regenerację naskórka i skóry właściwej.  

Olejek eukaliptusowy
 Olejek eukaliptusowy - Agent numer 2 - Działa silnie odkażająco. Niszczy wirusy, grzyby, bakterie, pierwotniaki i roztocza. Jest silnie oczyszczającym środkiem przeciwzapalnym. Łagodzi ukąszenia owadów. Stymuluje krążenie krwi.

Nie podam Wam konkretnych proporcji, gdyż robiłam olejek na oko. Ilości poszczególnych elementów można  dowolnie zamieniać. Jeżeli macie bardzo wrażliwą skórę, dajecie mniej olejków eterycznych. Otrzymacie po prostu olejek o mniejszym stężeniu. Najlepiej jest poeksperymentować z proporcjami do uzyskania idealnego preparatu. Ja zrobiłam tak :

Olejek oczyszczająco - leczniczy na zaskórniki i trądzik  (10 ml  na 40 ml)

20 ml oleju lnianego

20 ml oleju awokado

5 ml olejku eukaliptusowego

5 ml olejku pichtowego

Do przechowania naszego olejku potrzebujemy koniecznie szklanej buteleczki, gdyż olejki eteryczne wchłaniają się w plastik. Najlepsza będzie z pipetką, która ułatwi użytkowanie i zapobiegnie przedostawaniu się bakterii do naszego produktu.

Odmierzone składniki wystarczy przelać do naszej buteleczki i mocno wstrząsnąć i gotowe. Otrzymujemy wielofunkcyjny ''preparat''. 

Jak go używam? Po oczyszczeniu twarzy z makijażu (balsamem, o którym pisałam w TYM wpisie), wylewam kilka kropel olejku na czysty, suchy wacik i z lekkim uciskiem przecieram okolice dotknięte zaskórnikami (z widocznymi czarnymi kropkami). Wacik staje się bardzo zabrudzony i praktycznie zaskórniki są od razu rozjaśnione. Kontynuuję oczyszczanie żelem do mycia twarzy (aby pozbyć się tłustej warstwy). Pewnie widzieliście to na kilku blogach (o samym olejku pichtowym). Nie wszystkim jednak ten sposób się sprawdza, po prostu nie działa. Łatwo jednak to wyjaśnić. Zaskórniki mogą być bardzo głęboko w skórze, albo skóra jest nieodpowiednio złuszczona. Aby ten sposób zadziałał, skóra musi być regularnie peelingowana, by łatwiej ją było oczyścić. Jeśli chcemy aby olejek zadziałał przeciwtrądzikowo, możemy tak samo przecierać te okolice lub miejscowo nakładać olejek na skórę.

Olejek może również sprawdzić się na okolice dotknięte cellulitem, ze względu na jego właściwości stymulujące krążenie. Dodatkowy masaż wzbudzi jego działanie. Pobudzenie krążenia przyda się również skórze głowy, co wzmocni mieszki włosowe i przyczyni się do szybciej rosnących, mocniejszych włosów.

Olejek pichtowy i eukaliptusowy na zaskórniki i trądzik


Bardzo polecam Wam wypróbować ten sposób, jak i powyższy przepis! Dajcie znać jak się ewentualnie sprawdzi. A może używaliście już czegoś podobnego? :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz